Dzień Dziecka – życzenia, które zobowiązują 

utworzone przez | maj 30, 2025 | Bez kategorii

1 czerwca to dzień szczególny. To nie tylko święto radości, dziecięcych marzeń i kolorowych balonów. To również moment, w którym – choć przez chwilę – zatrzymujemy się i myślimy o przyszłości naszych dzieci. 

Nie tej „jutrzejszej”, wypełnionej zabawą, lodami i prezentami. Ale tej prawdziwej – za 10, 20, 50 lat. Świata, w którym dorosną. Czy będzie dla nich bezpieczny? Sprawiedliwy? Zielony? 

I właśnie wtedy, gdy stajemy wobec takich pytań, pojawia się rozwiązanie – Zrównoważony Rozwój, czyli „rozwój, który zaspokaja potrzeby obecnego pokolenia, nie umniejszając możliwości przyszłych pokoleń do zaspokojenia własnych potrzeb.” 

To jedno zdanie niesie w sobie cały ciężar naszej odpowiedzialności – również tej względem dzieci. Bo nie chodzi tylko o czyste powietrze, wodę i zdrowe jedzenie. Chodzi o prawo do życia w świecie, który nie jest pogrążony w kryzysach, katastrofach i braku nadziei. 

Ta definicja z 1987 roku to nie slogan. To konkretna obietnica składana dzieciom – i wyzwanie dla każdego z nas, byśmy nie żyli ich kosztem. Bo czym innym są dziecięce życzenia na Dzień Dziecka, jeśli nie prośbą: „Zadbajcie o świat, w którym przyjdzie mi dorosnąć”? 

Gdy dorosły świat wątpi… 

Ostatnio obserwujemy rosnącą falę retoryki, która próbuje podważać sens troski o planetę: 

  • „Nie ma globalnego ocieplenia” – mimo że dane naukowe mówią coś zupełnie innego. 
  • „Precz z Zielonym Ładem” – jakby działania na rzecz neutralności klimatycznej były groźniejsze niż kryzys, któremu próbują zapobiec. 
  • „We will drill, baby, drill” – hasło nawołujące do nieograniczonej eksploatacji zasobów, zupełnie jakby przyszłość nie istniała. 

To głosy, które często są głośniejsze niż ciche prośby dzieci o czyste rzeki, lasy i bezpieczne domy. 

A dzieci? One po prostu marzą. 

Dzieci nie kalkulują emisji CO₂. Nie wyceniają usług ekosystemowych. One czują, obserwują i marzą

  • o czystym niebie nad miastem, 
  • o spacerach po zielonej łące zamiast po wysypisku, 
  • o tym, żeby ich przyszłość nie była synonimem katastrofy klimatycznej. 

W ich oczach wciąż jest wiara w to, że dorosły świat zrobi to, co należy. 

Nie odbierajmy dzieciom marzeń 

Każde nasze „nie da się”, każdy „ekologiczny” krok wstecz to realne zagrożenie dla ich przyszłości. Bo zrównoważony rozwój to nie moda – to kontrakt międzypokoleniowy. Jeśli go złamiemy, złamiemy serca i życia tych, których dziś obdarowujemy prezentami.  

Apel z okazji Dnia Dziecka 

Zamiast kolejnych zabawek – dajmy dzieciom nadzieję. 
Zamiast pustych życzeń – dajmy im czyste powietrze. 
Zamiast propagandy – dajmy im fakty i działanie. 
Zróbmy wszystko, by dziecięce marzenia miały szansę się spełnić. 
Niech Dzień Dziecka przypomina nam, że przyszłość zaczyna się dziś.